Wycieczki Gracjana

Pieniny

Podczas tej wycieczki widziałem najwięcej rzeczy, bo trwała aż 10 dni. Podczas niej, mieszkając w ośrodku wypoczynkowym w Niedzicy, zwiedzałem Pieniny (głównie Spiskie, ponieważ to właśnie tu znajduje się wyżej wymieniona miejscowość), a także miejscowości takie jak polska Szczawnica z słynnym uzdrowiskiem, a także Starą Spiską Wieś i Leśnicę na Słowacji. Zapraszam do czytania!

Zacznę od napisania o miejscu, gdzie mieszkałem - Niedzicy. Niedzica to wieś w Polsce położona w województwie małopolskim, w powiecie nowotarskim, w gminie Łapsze Niżne. Miejscowość położona jest u pd.-wsch. podnóży góry Cisówki (777 m) i Hombarku (743 m) – szczytów Pienin Spiskich. W jej okolicach znajduje się zapora wodna i Jezioro Czorsztyńskie, a także dwa zamki - jeden w wydzielonej miejscowości Niedzica-Zamek (Zamek Dunajec), a drugi w Czorsztynie. Zamek w Niedzicy był miejscem nagrań wielu filmów jak np. "Zemsta" czy "Janosik".

W jednym z dni wycieczki pojechałem na Słowację aby zobaczyć Szczyrbskie Jezioro (Štrbské Pleso). Po przyjezdzie przeszedłem na nie i ścieżką przeszedłem dosyć długi kawałek, dzięki czemu mogłem w pełnej okazałości podziwiać jezioro. Jest to jezioro wytopiskowe, odpowiednik polskiego Morskiego Oka. Jezioro znajduje się na wysokości 1346 m n.p.m. Nad brzegiem jeziora znajdują się liczne zabudowania hotelowe i sanatoryjne. Powierzchnia tego jeziora wynosi 19,76 ha. Szczyrbskie Jezioro nie ma żadnych znaczących rzek zasilających ani wypływających, woda opuszcza jezioro, parując lub przesiąkając przez podłoże. Dzięki południowej wystawie jezioro posiada bogatą florę i faunę. Około 1860 r. zostało zarybione, obecnie żyje w nim kilka gatunków ryb. Otoczone jest lasem, częściowo wyciętym przy budowie miejscowości.

Innego dnia pojechałem do miejscowości Szczawnica (odwiedzając także lokalną pijalnię wód uzdrowiskowych), wcześniej przechodząc przez Wąwóz Homole (wąwozie w Pieninach, dokładniej Małych Pieninach, w miejscowości Jaworki koło Szczwnicy, będący rezerwatem przyrody), przechodząc później także do Krainy Śpiącego Wulkanu, wracając Szlakiem Papieskim do Kluszkowic, gdzie mogłem pojechać na rollercoasterze.

Na Słowacji byłem także później dwa razy - raz w miejscowości Leśnica (przechodząc tam z Szczwnicy, przy okazji wizyty tam) i w Starej Spiskiej Wsi (przechodząc z Niedzicy, ponieważ ta miejscowość jest sąsiadem Niedzicy). Będąc tam kupiłem słowackie przysmaki.

Cały czas spędzony w Pieninach spędziłem dosyć aktywnie, dużo chodziłem i oglądałem naprawdę piękną przyrodę tych polsko-słowackich gór.